Koncert Andrzeja Rybińskiego, zespołu InoRos i grupy MegaDance; kolejny bieg po zdrowie, spotkanie z poezją, pokaz sztucznych ogni, ale przede wszystkim świetna zabawa do późnych godzin. W sobotę odbyły się XXVI Czarnoleskie Spotkania Sobótkowe, a w gościnnej Gminie Policzna bawiły się setki osób.
Tradycyjnie impreza podzielona była na trzy bloki, a tuż przed nią uroczyście oddano drogę Garbatka-Czarnolas, o czym napiszemy w oddzielnym materiale. Około godziny 16:00 zebrani spotkali się w amfiteatrze w parku muzealnym, gdzie przybyłych gości w przywitał gospodarz gminy wójt Tomasz Adamiec. Do Czarnolasu zawitali m.in. poseł Leszek Ruszczyk, członek zarządu województwa Rafał Rajkowski, radny sejmiku Mazowsza Zbigniew Gołąbek, starosta zwoleński Waldemar Urbański, samorządowcy, a także liczni przedstawiciele świata kultury i sztuki.
Wójt Tomasz Adamiec złożył specjalne podziękowania Rafałowi Rajkowskiemu za "całokształt współpracy z Gminą Policzna, zaangażowanie, wspieranie inicjatyw i szereg działań związanych z promocją regionu, które służą mieszkańcom".
Czarnolas sztuką słynie
Każdego roku, podczas Sobótek ogłaszane są wyniki konkursu literackiego, a także wręczana są nagrody im. Jana Kochanowskiego. W tym roku po raz pierwszy zorganizowano również konkurs fotograficzny "Foto-Poetica". W kategorii szkół gimnazjalnych pierwsze miejsce zajęła Klaudia Chołuj z PG w Policznie, drugie Katarzyna Lenartowicz, a trzecie Oliwia Misalska (obie Suskowola). W kat. uczniów szkół ponadgimnazjalnych nie przyznano pierwszej nagrody. Drugie miejsce zajęła Klaudia Kuciara z LO Zwoleń, a trzecia Roksana Krasińska (LO w Lipsku).
Galę Nagrody im. Jana Kochanowskiego poprowadził Adolf Krzemiński. W dziedzinie "Folkowej sztuki ludowej" przyznano dwie nagrody: Wandzie Krawiec (Zespół Obrzędowy ze Strykowic Górnych) i Natalii Przepiórce (Grabowianki), a w dziedzinie "Ochrony dziedzictwa kulturowego" nagrodę przyznano Justynie Mierzejewskiej-Figurze (dyrektor PSP Czarnolas).
Laureaci Nagrody im. Jana Kochanowskiego wraz z wójtem Tomaszem Adamcem i Marianem Popisem.
Nie lada gratką dla miłośników sztuki był koncert sopranistki Haliny Sowińskiej-Winiarskiej. Nie zabrakło też tradycyjnych występów ludowych, obrzędów sobótkowych oraz degustacji miodu. Bardzo ciekawie wypadł pokaz grup historycznych. Szable poszły w ruch, co można zobaczyć w naszym materiale wideo.
Nie mogło obyć się bez tradycyjnych sobótkowych obrzędów!
Pobiegli po zdrowie
Kolejną tradycją związaną z tą wyjątkową imprezą jest Czarnoleski Bieg oraz Czarnoleski Marsz po zdrowie, którego trasa wiedzie spod Pałacu Przeździeckich w Policznie do Muzeum Jana Kochanowskiego. Jak zwykle chętnych nie brakowało, a klasyfikacje prowadzone były w kilku kategoriach.
W klasyfikacji OPEN kobiety triumfowała Sylwia Sobieszek, przed Małgorzatą Skrzyńską i Anetą Kozakiewicz. Wśród panów najszybszy był Piotr Wijata, a za nim uplasowali się Piotr Konofał i Tomasz Borkowski. Najszybszą mieszkanką gminy Policzna była Magdalena Jakubowska, przed Mileną Jakubowską.
Pobiegli po zdrowie oraz po nagrody i medale.
Koncertowy finał
Około godz. 19:00 impreza przeniosła się na dużą scenę, a na wszystkich chętnych czekała cała masa atrakcji. Były występy dzieci i zespołów folklorystycznych, ale również koncerty gwiazd.
Nieśmiertelny przebój "Nie liczę godzin i lat" wykonał Andrzej Rybiński. Ten hit bawi Polaków od około 35 lat! Przypomnijmy tylko, że za tą piosenkę otrzymał II nagrodę na festiwalu w Opolu w 1983 roku.
Prawdziwym żywiołem na scenie okazali się artyści z grupy InoRos. Finaliści programu Must be the Music dali czadu, zaśpiewali swoje największe hity i porwali publiczność do wspólnej zabawy.
Powody do radości mieli również miłośnicy disco polo, bo zespół Mega Dance śpiewał o tym, że "Ewa odeszła" i nie tylko. Potem przyszła pora na pokaz sztucznych ogni i zabawę taneczną do późnych godzin.
Współgospodarzem imprezy był jak zawsze zespół Sobótka z Czarnolasu.
Andrzej Rybiński jak zwykle nie liczył godzin i lat.
Zespół InoRos dał świetny koncert.
Impreza jak zwykle spotkała się z ogromnym zainteresowaniem.
Skontaktuj się z autorem tekstu: MarBas |