Podopieczni Jerzego Markiewicza mocna wierzą, że uda się sprawić niespodziankę. Po porażce na inaugurację z Nike Ciechanów, w ubiegły weekend Orlęta przegrały 27:34 na wyjeździe z Wisłą II Płock. Teraz poprzeczka idzie jeszcze bardziej w górę, bo do Zwolenia przyjeżdża faworyt rozgrywek, Wisła I Płock. Trudniej będzie tym bardziej, że szczypiorniści Orląt staną do walki z o rok starszym rywalem.

- Chłopcy zapowiadają twardą walkę. Traktujemy ten mecz, jako ostatni etap przygotowań do finałów regionalnych Mazowieckich Igrzysk Młodzieży Szkolnej. W tej imprezie chcemy odegrać czołową rolę – zapewnia trener UMKS Orlęta Zwoleń.

W ostatnich dniach trener Jerzy Markiewicz oraz dwaj zawodnicy Kacper Marzęda i Kacper Smaga mieli możliwość obejrzenia na żywo występów reprezentacji Polski w piłce ręcznej podczas trwających aktualnie Mistrzostw Europy. Może lekcje wyciągnięte od najlepszych przydadzą się w sobotnim starciu z faworyzowanym rywalem z Płocka.